PlayStation SCPH-1000 to prawdziwy skarb wśród klasycznych modeli szaraka, który pojawił się na półkach japońskich sklepów dokładnie 3 grudnia 1994 roku. To właśnie 20 rocznicę premiery tego modelu PSXa obchodziliśmy tak hucznie całkiem niedawno i to on dał początek marce PlayStation. Model ten w pewnym sensie przecierał szlak i był swoistą platformą testową dla Sony. Firma ta jak dobrze wiemy nie miała wcześniejszego doświadczenia na rynku konsol, poza krótkim epizodem współpracy z Nintendo, dlatego też na początku nie było jej wbrew pozorom łatwo, zwłaszcza, że pierwszy model PlayStation nie ustrzegł się kilku wad. Na szczęście nie były one na tyle męczące by uniemożliwić Sony dobry start i marsz po stosunkowo szybkie objęcie pozycji lidera wśród producentów konsol na świecie. W zestawie z PlayStation SCPH-1000 otrzymywaliśmy:

  • konsolę PlayStation SCPH-1000
  • cyfrowy pad SCPH-1010
  • kabel do podłączenia konsoli do TV
  • kabel zasilający
  • komplet instrukcji i materiałów promocyjnych

Patrząc na oznaczenie tego modelu, można odnieść wrażenie, że jest to po prostu japoński odpowiednik opisywanego już na Strefie europejskiego modelu SCPH-1002. Tak jednak nie jest, gdyż jak wiadomo premiera konsoli PlayStation na naszym kontynencie oraz w Ameryce miała miejsce praktycznie rok (bez trzech miesięcy) po premierze w Japonii. Do tego czasu w Kraju Kwitnącej Wiśni pojawiły się jeszcze dwa różne modele PlayStation, w tym SCPH-3000, który tak naprawdę stanowił bazę dla europejskiego SCPH-1002 i amerykańskiego SCPH-1001 modelu konsoli. Wróćmy jednak do bohatera tego wpisu, a więc PlayStation SCPH-1000, które kosztowało na starcie 399$, a więc o 100$ więcej niż pierwszy model PSXa, wydany 9 miesięcy później w Europie oraz USA. Konsola została zapakowana w dość oryginalne opakowanie, które nijak się ma do kolorystyki znanej nam z pudełek innych modeli PlayStation wydanych na całym świecie. Warto podkreślić, że tego typu design, a więc dość ciemną kolorystykę i efekt telewizyjnych „scanlines”, posiadały też wszystkie opakowania dodatkowych akcesoriów do konsoli, które pojawiły się wraz z nią w sklepach, takie jak karta pamięci, Multi Tap, dodatkowy pad czy Link Cable.

Sama konsola PlayStation SCPH-1000 na pierwszy rzut oka nie różni się niczym szczególnym od pozostałych szaraków. Wykonanie obudowy, napisy na przyciskach czy choćby układ lasera nie różnią się niczym od tego co europejscy i amerykańscy gracze mogli zobaczyć podczas premiery PlayStation we wrześniu 1995 roku. Pierwszą różnicę można dopiero dojrzeć, zaglądając na tył konsoli, gdzie oprócz japońskich „krzaczków”, zobaczymy zupełnie nowe gniazdo, a mianowicie S-Video, które nie było montowane w żadnym późniejszym modelu PlayStation. Oczywiście oprócz S-Video, z tyłu konsoli, znalazło się również miejsce na wyjście kompozytowe, gniazda AV oraz RFU DC OUT, port równoległy, a także gniazdo SERIAL I/O, dzięki czemu jest to najbogatszy model PlayStation jeśli chodzi o wyjścia i możliwości podpięcia konsoli pod TV. Z tyłu znajdziemy też miejsce na kabel zasilający i tu warto pamiętać, że w Japonii obowiązuje inny standard napięcia w gniazdkach (100V) niż w Europie, dlatego jeśli kiedyś natrafimy na ten model, to nigdy nie podpinajmy go do naszych gniazdek bez pośrednictwa jakiegoś transformatora.

Aby dostrzec kolejne różnice pomiędzy pierwszym modelem PlayStation, a jego następcami, musimy już zajrzeć do jego środka, gdzie centralne miejsce jak w każdym PSXie zajmuje oczywiście laser. W tym modelu zastosowano laser o oznaczeniu KSM-440AAM, który nie był jednak zbyt udaną konstrukcją. Wszystko za sprawą plastikowych elementów, które w trakcie ruchu mechanizmu lasera po pewnym czasie się wycierały i zaczynały sprawiać problemy z odczytem gier. Na tę dolegliwość cierpiały też pierwsze wersje późniejszego lasera KSM-440ACM. I bez tego jednak pierwsze modele PlayStation miały problemy z płynnym wyświetlaniem sekwencji wideo FMV w grach i to dopiero udało się wyeliminować w modelu SCPH-550x, wraz z pojawieniem się udoskonalonej wersji lasera o nowym oznaczeniu KSM-440ADM. Kondycji lasera montowanego w PlayStation SCPH-1000 nie sprzyjało także jego położenie, które tak jak we wszystkich modelach z serii 100x, znalazło się za blisko zasilacza. Ten emitując podczas pracy ciepło przyspieszał zużycie mechanizmu lasera.

Kolejną cechą charakterystyczną konsoli PlayStation SCPH-1000 jest jej waga. Niewątpliwie jest to najcięższy model PlayStation, z najbardziej rozbudowaną płytą główną. Dzięki recenzowanej na Strefie książce „Rewolucjoniści z Sony” wiemy, że płyta ta składała się z blisko 750 elementów, podczas gdy stworzenie jej odpowiednika w ostatnim modelu PlayStation wymagało praktycznie o połowę mniej elementów. Montowanie gniazda S-Video oraz konstrukcja płyty głównej zapewne miała ogromny wpływ na cenę konsoli, która jak wspominaliśmy była o 100$ większa niż podczas premiery PlayStation w innych regionach.

Ostatnią widoczną zmianę w modelu SCPH-1000 dostrzeżemy zapewne tuż po uruchomieniu konsoli, kiedy to naszym oczom ukaże się kolorowe menu konsoli z dostępem do odtwarzacza CD oraz menadżera kart pamięci. Na pierwszy rzut oka może nie wydać się ono dziwne, ale warto pamiętać, że w Europie na taki widok musieliśmy czekać stosunkowo długo, bo aż do modelu SCPH-7002. We wcześniejszych modelach zastosowano inny design menu – kafelkowy i wizualnie mniej atrakcyjny dla oka. Zresztą pierwsza wersja biosu z modelu SCPH-1000 i konstrukcja samej konsoli miała też inną zaletę (dla niektórych wadę), a mianowicie była najbardziej podatna na odtwarzanie pirackich kopii gier i to bez potrzeby instalacji różnego rodzaju chipów. Działało to na zasadzie podmiany w odpowiednim momencie oryginalnego nośnika z grą, piracką płytą.

Na koniec warto dodać, że model ten na wyposażeniu miał dołączany klasyczny pad o oznaczeniu SCPH-1010, który jednak różni się nieznacznie od pada znanego nam z późniejszych modeli konsoli, w tym tego, którego kojarzy każdy europejski posiadacz PlayStation. O szczegółowych różnicach między nimi możecie przeczytać z tego wpisu. I to by było na tyle jeśli chodzi o pierwszy model PlayStation SCPH-1000, prawdziwą perełkę wśród klasycznych modeli PSXa. „Perełkę”, dlatego, że jest to pierwszy model konsoli, stworzony według wizji architektów z Sony. Model ten nie był pozbawiony wad, ale jak na debiut firmy na tym polu niewątpliwie należy uznać go za udany projekt. Cieszy też, że Sony nie bało się słuchać opinii graczy i bardzo szybko reagować na ewentualne wady ich produktów. Jakby nie patrzeć, pierwsza konsola Sony doczekała się chyba największej liczby rewizji jeśli chodzi o konsole stacjonarne. Nie mówię o wyglądzie, ale o zmianach zachodzących w środku, dzięki czemu sukcesywnie kolejne modele PlayStation były zwykle coraz lepsze i co najważniejsze coraz tańsze.

Oto prezentacja wideo PlayStation SCPH-1000 wraz z komentarzem.

Załaduj więcej powiązanych artykułów
Załaduj więcej od Janusz
Załaduj więcej w Konsole podstawowe
Subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

10 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Wewnętrzne opinie
Pokaż wszystkie komentarze
3z
3z
9 lat temu

Witaj, te dziwne paski na pudełku to efekt „TV scanlines” 🙂

gumislav
9 lat temu

Według mnie najbardziej estetyczne i najbardziej klimatyczne pudełko do PlayStation. Don’t underestimate the power of PlayStation… you don’t even know what’s really inside this creepy box 😀

Manifesto
Manifesto
9 lat temu

Świetny tekst. Pudełko faktycznie niesamowite, znacznie bardziej stylowe niż wszystkie następne. Dla kolekcjonerów sprzętu nabytek obowiązkowy.

mlodziany
mlodziany
7 lat temu

nie mów Bodzio ,ze i ten model posiadasz? jesli tak to jesteś PRZEGOŚĆ.masakra jak Ty cenisz markę Playstation.a z mojej strony chcialbym podziekowac bo czytajac Cie ogarniam niesamowitą wiedze od Ciebie.
a tak nawiasem mowiac to mam trzy limitowane konsolki 3DS z serii Zelda plus WiiU limitowane z WindWakera.jakbyś chciał to mogłbym Ci podeslac pare moich zdjec w celu pochwalenia się;) konsolki sa prawie nowe i bez ,zadnej rysy.a i GameBoya Advance SP Zelda edition rowniez mam.razem te 'pozlacane’ konsole prezentuja sie niesamowicie i ludzie strasznie mi ich zazdroszczą.ale i tak to PSX(oraz PS2) ma NAJFAJNIEJSZE GIERKI WSZECH-EVER:)

ryniu
ryniu
7 lat temu

Siemanko 🙂
Jest wersja PlayStation 1 której nie mogę znaleźć.
Mój brat bodajże w 1999 roku dostał od rodziców na święta PSXa w zielonym pudełku. Prawdopodobnie była to wersja odnawiana. Szarak kupiony był w jednym ze sklepów MAKRO. Nigdzie nie mogę znaleźć choćby zdjęcia tego specyficznego zielonego pudełka :< Może Ty kojarzysz takową wersję?

ps. Świetne materiały. Życzę sukcesu.

ryniu
ryniu
Odpowiedz  Janusz
7 lat temu

Dzięki na maksa !
Wspomnienia ożyły na nowo 🙂
Poluję akurat na PSXa(w moim chciałem odlutować chip przerabiający ale po tej operacji nie działają ani oryginały ani piraty) i koniecznie chciałem mieć go w takim pudełku w jakim go zapamiętałem 🙂 Niestety ta wersja jest raczej nie do kupienia. Może rozejrzę się za PS One bo nigdy nie miałem.

W każdym razie jeszcze raz dzięki.