The Glove SLEH-00012 czyli swoista rękawica do gier, to kolejny licencjonowany kontroler stworzony z myślą o PlayStation, który trafił na europejski rynek w 1998 roku, za sprawą firmy Reality Quest. Jej początkowa cena wynosiła w sklepach około 40 funtów, a więc stosunkowo dużo, jak na kontroler do gier. Cenę miały rekompensować unikalne doznania podczas zabawy przy wykorzystaniu The Glove. Co ciekawe nie była to pierwsza rękawica do gier na konsolowym rynku, gdyż już w 1989 roku, swojej rękawicy o nazwie Power Glove doczekał się poczciwy NES. Kontroler ten nie spotkał się jednak z dobrym przyjęciem przez graczy, a wszystko za sprawą niezwykle niepraktycznej konstrukcji owego kontrolera, która de facto uniemożliwiała komfortową grę na konsoli. Niezbyt dobre recenzje Power Glove nie wystraszyły jednak projektantów z Reality Quest, którzy postanowili powrócić do tematu przygotowując swoją rękawicę do gier, tyle z myślą o PSX.W porównaniu do Power Glove rękawica stworzona przez Reality Quest ma bardziej otwartą konstrukcję i wygląda nawet jak na dzisiejsze czasy dość futurystycznie. Mocujemy ją na ręce przy wykorzystaniu dwóch rzep. Mocowanie nie powinno nikomu sprawić żadnych problemów, choć przy nim od razu można zauważyć pierwszą wadę tej rękawicy, a mianowicie fakt, że została ona stworzona jedynie z myślą o osobach praworęcznych. Wszystkie przyciski znane z klasycznego pada zostały umieszczone na niej pod palcami i pod kciukiem, tak by można było w miarę łatwo nimi operować, zachowując (oczywiście na miarę możliwości tej konstrukcji) ich oryginalny układ. Jedynie przycisk X został podniesiony do góry, przez co zrównał się z kółkiem i kwadratem. Największej zmianie uległo naturalnie kierunkowe sterowanie, które polega na odpowiedniej pracy nadgarstka. Otóż wertykalne wychylenie nadgarstka z rękawicą odpowiada za ruch góra-dół, natomiast horyzontalne za prawo-lewo. O ile do horyzontalnych wychyleń nadgarstek jest w miarę przyzwyczajony, o tyle w przypadku wertykalnych ruchów czuć pewien dyskomfort, który przy dłuższej zabawie może przerodzić się w zmęczenie, a nawet ból i to druga i chyba największa wada tej rękawicy, która sprawia, że ciężko się do niej przekonać. Rękawica została wykonana z dobrej jakości plastiku zresztą jak na licencjonowany kontroler przystało. Jedyne czego można się przyczepić to jej kolor, który na myśl przywołuje bardziej PlayStation 2, niż klasycznego szaraka, ale mimo to wygląda on bardzo fajnie. Rękawicę The Glove zapakowano w bardzo ładnie zaprojektowane pudełko w którym oprócz instrukcji oraz niej samej znalazło się coś nietypowego. Producent musiał sobie zdawać sprawę z tego, że nie będzie łatwo przekonać graczy do przestawiania się z klasycznego kontrolera na The Glove i by to ułatwić postanowiono do każdego pudełka z rękawicą dorzucić film instruktażowy na kasecie VHS, który miał pokazać, że nie taka straszna ta rękawica jak ją malują. Rękawica oferuje trzy podstawowe tryby sterowania, które można zmieniać specjalnym przełącznikiem. Pierwszy „Digital” (D) imituje zachowanie klasycznego kontrolera do PlayStation i nie odznacza się niczym szczególnym. Kolejny o nazwie „Simulated Analogue” (S) został stworzony z myślą o grach, które nie obsługują sterowania analogowego. Przy jego użyciu możemy np. kontrolować szybkość z jaką porusza się nasz bohater w grze, gdyż tryb ten symuluje sterowanie analogowe. Tryb ten przeznaczony jest głównie dla strzelanek, wyścigów samochodowych, oraz symulatorów lotu. Ostatni tryb to klasyczny tryb analogowy „Analogue” (A), stworzony z myślą o grach, które nominalnie umożliwiają sterowanie analogowe. Sprawdza się on dobrze w grach wyścigowych, umożliwiając sterowanie tak jak za pomocą np. neGcona. W tym trybie siła z jaką naciskamy przycisk lub wychylenie nadgarstka mają przełożenie na zachowanie postaci lub pojazdu w grze. Co ciekawe rękawica została wyposażona także w specjalny przycisk RQ, za pomocą którego można odblokowywać różne niedostępne w innych kontrolerach opcje. Przykładowo kombinacja RQ i przycisku L2 w trybie analogowym (A) umożliwia zmianę sposobu dodawania gazu i hamowania w grze, wykorzystując wertykalne wychylenia nadgarstka, zamiast przycisków. Inna kombinacja RQ i L1 umożliwia zmianę sterowania kierunkowego góra-dół, sprawiając że wychylenie nadgarstka w dół będzie oznaczać w grze ruch w górę i analogicznie wychylenie w górę w grze oznaczać będzie ruch w dół, co może być przydatne choćby w grach z samolotem lub pojazdem kosmicznym w roli głównej. Wreszcie kombinacja RQ + przyciski kwadrat, kółko lub X pozwala na określenie stopnia wychylenia rękawicy. Wciśnięcie RQ + kwadrat spowoduje że wychylanie będzie musiało być wyraźne, kombinacja RQ + kółko ograniczy nieznacznie wychylanie i wreszcie przy RQ + X namachamy się najmniej, gdyż już delikatny ruch wystarczy aby wprawić naszą postać lub pojazd w ruch. Jak widać pole do konfiguracji jest duże i dlatego też twórcy rękawicy dołączali do niej filmik instruktażowy, który możecie zresztą obejrzeć poniżej.Wypada naprawdę pochwalić twórców, że przy tak kosmicznej i niezbyt przekonywującej technologii postanowili zrobić co w ich mocy by jakoś ułatwić sterowanie tym kontrolerem. Na pochwałę na pewno zasługuje mnogość ustawień tej rękawicy oraz fakt, że umożliwia ona emulowanie sterowania analogowego w grach, które nawet go nie obsługują. Największą zaletą rękawicy jest jednak fakt, że jest ona kompatybilna ze wszystkimi grami na PlayStation, czego nie mogliśmy powiedzieć choćby o neGcon czy JoGcon. Niestety specyficzna konstrukcja rękawicy raczej nie pozwoli nam się nią nacieszyć we wszystkich grach. Otóż sterowanie za jej pomocą w platformówkach, strategiach, grach sportowych czy grach akcji nie należy do przyjemnych i raczej nie znajdzie się żaden amator takiego rozwiązania. Kontroler jeśli już to sprawdza się głównie w grach wyścigowych, symulatorach latania, bijatykach oraz grach FPS, choć i tutaj sterowanie przy wykorzystaniu The Glove raczej nie może się równać sterowaniu padem i potrzeba naprawdę dużo czasu by się do niego przekonać.
