Memory Card „10 Million Model” o oznaczeniu SCPH-1020X  to najbardziej wyjątkowa i najdroższa karta pamięci ze świata pierwszego PlayStation, która została wydana przez Sony Computer Entertainment dokładnie 3 grudnia 1997 w Japonii. Data ta nie była przypadkowa, gdyż dokładnie trzy lata wcześniej pierwsza konsola Sony zaliczyła swój debiut w Kraju Kwitnącej Wiśni. Pojawienie się nowej karty pamięci miało jednak uczcić inne wydarzenie, a mianowicie sprzedaż w Japonii dziesięciu milionów egzemplarzy konsol PlayStation. Z tej okazji tamtejszy oddział SCE przygotował specjalną loterię, do której trafiło dziesięć tysięcy limitowanych kart pamięci, tysiąc limitowanych kontrolerów DualShock, w kolorystyce nawiązującej do Net Yaroze oraz sto limitowanych zestawów z konsolą, w kolorze Midnight Blue. Wszystko można było wygrać w cotygodniowych loteriach, organizowanych od 3 do 31 grudnia 1997 roku.

Podstawowe informacje o karcie pamięci SCPH-1020X

Nazwa:Memory Card SCPH-1020X
Kraj produkcji:Japonia
Oznaczenie:Japonia SCPH-1020X, Europa SCPH-1020EX, Ameryka (nie wydano)
Kolor:Silver (Srebrny)
Zapowiedź:2 grudnia 1997
Premiera:3 grudnia 1997 (JP)
prawdopodobnie sierpień 1998 (EUR)
Cena w JaponiiKarta nie trafiła do sprzedaży. Można ją było wygrać w okolicznościowej loterii.
Pozostałe informacje:Limitowana karta pamięci, wydana z okazji sprzedaży 10 milionów konsol w Japonii, a potem w Europie.

Karta pamięci w edycji „10 Million Model” (wariant z Japonii) różni się od pozostałych przede wszystkim swoim wyjątkowym opakowaniem. Nie jest to tradycyjny blister, ale tekturowe pudełko w kolorze czarnym, na którym znajdziemy jedynie logo PlayStation oraz Sony, a także informację, że karta ta nie podlega sprzedaży. Opakowanie otwiera się niczym książka i swoją kolorystyką nawiązuje do tego od konsoli oraz kontrolera z serii „10 Million Model”.

W środku oprócz podstawowych informacji na temat tego jak obchodzić się z kartą, wydrukowanych zresztą na samym opakowaniu, znajdziemy oczywiście również samą kartę pamięci w kolorze srebrnym. Nie pasuje ona zatem w żaden sposób ani do konsoli z serii „10 Million Model”, która jest granatowa, ani do kontrolera DualShock, który jest w Japonii czarny. Ciekawe zatem dlaczego SCE zdecydowało się akurat na ten kolor. Na pewno wygląda on dość oryginalnie, gdyż żadne inne akcesorium Sony z tamtych czasów nie może pochwalić się taką kolorystyką.

Sama karta poza kolorem nie różni się niczym od klasycznych memorek. Nie znajdziemy na niej żadnych oznaczeń sugerujących jej niezwykłe pochodzenie, w związku z tym bez pudełka dość łatwo ją przeoczyć na różnego rodzaju aukcjach czy w ogłoszeniach.

Memory Card „10 Million Model” o oznaczeniu SCPH-1020X na szczęście nie jest zarezerwowana jedynie dla japońskiego rynku. Karta trafiła również do Europy, najprawdopodobniej w sierpniu 1998 roku, kiedy to Sony Computer Entertainment Europe ogłosiło, że na Starym Kontynencie również sprzedano już dziesięć milionów konsol. W związku z tym podobnie jak w Japonii zorganizowano promocję, w której można było wygrać zarówno limitowane konsole, jak i karty pamięci, co ciekawe już bez limitowanego kontrolera. Niestety nie wiadomo ile dokładnie takich kart trafiło na nasz kontynent.

Jak widać w porównaniu do kart z Japonii te europejskie mają instrukcję drukowaną na papierze, a nie wewnątrz opakowania, oczywiście w języku angielskim. Cała reszta w obu przypadkach wygląda tak samo. Co ciekawe limitowane karty pamięci „10 Million Model” nie pojawiły się w ogóle w Ameryce, gdzie można było wygrać jedynie limitowane konsole i kontrolery, tym razem w kolorze Midnight Blue. Karty te były zatem zarezerwowane jedynie dla Japonii i Europy.

Podziękowanie dla @kris82l i za wypożyczenie karty do zdjęć i @Rayana za podesłanie zdjęć europejskiego wariantu.

Załaduj więcej powiązanych artykułów
Załaduj więcej od Janusz
Załaduj więcej w Akcesoria SCPH warianty
Subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Wewnętrzne opinie
Pokaż wszystkie komentarze
tbxx
6 lat temu

Karta jak jak karta, ale pudełeczko… tak strasznie mi się podoba.

kris82l
kris82l
5 lat temu

Faktycznie sama karta nie robi na nikim większego wrażenia, mojego drugiego egzemplarza nie sprzedałem nawet za 80zł 🙂 Żeby było śmieszniej dodam że widziałem w naszym rodzimym serwisie aukcyjnym sprzedane po 70zł zwykłe szare karty. Postanowiłem zostawić ją sobie jako główną kartę do zapisu 🙂