Podczas europejskiej premiery konsoli PlayStation w Europie – 29 września 1995 roku, w sklepach dostępnych było jedynie siedem gier na tę platformę, a były to Battle Arena Toshinden, Kileak: The Blood, NHL FaceOff, Rapid Reload, Ridge Racer, Street Fighter: The Movie oraz pierwszy Wipeout. O tej ostatniej grze zrobiło się ostatnio głośno (jeśli tak to można ująć) w światowym Internecie, a wszystko za sprawą naszego rodaka Dominika Szablewskiego, który po blisko 20 latach postanowił przyjrzeć się bliżej tej grze i to dosłownie. Oczywiście mówię tu o stronach luźno związanych z PlayStation, graniem i tematyką retro, ale efekt pracy naszego rodaka naprawdę zasługuje na wzmiankę i kilka słów uznania, również na rodzimym podwórku.Otóż Dominikowi udało się wydobyć oryginalne tekstury z pierwszego Wipeouta (że tak to ujmę) i tak je skompilować by możliwa była wirtualna wycieczka po trasach z gry. Pod tym adresem możemy się przenieść do wirtualnego muzeum pierwszego Wipeouta i zobaczyć trasy z gry wyciągnięte żywcem z niej samej. Możemy je nie tylko wirtualnie przejechać, tak jak podczas wyścigu, ale również (zmieniając kamerę) przyjrzeć się im z lotu ptaka przy akompaniamencie klimatycznej muzyki. Na pierwszy rzut oka być może trasy nie wyglądają z perspektywy czasu na bardzo skomplikowane, ale zapewne ich stworzenie, na bądź co bądź dopiero raczkującą konsolę musiało wymagać naprawdę sporo pracy. Efekt był piorunujący, a pierwszy Wipeout do dziś jest uważany za jedną z lepszych gier z okresu początków PlayStation. Jeżeli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej o tym projekcie i jego autorze to możecie o nim poczytać na jego blogu, pod warunkiem, że znacie język angielski. Mam nadzieję ciekawostka nie tylko dla fanów serii Wipeout.