Ponad trzy lata temu na Strefie poruszałem temat rożnych producentów padów, którym to Sony powierzało w czasach pierwszego PlayStation produkcję swoich oficjalnych kontrolerów. Zarówno pady cyfrowe, jak i kontrolery analogowe Dual Shock nie były produkowane bezpośrednio w fabrykach Sony. Za ich produkcję w dużej mierze odpowiadały zewnętrzne firmy, specjalizujące się w tego typu działalności. Taka polityka nie była domeną jedynie Sony, gdyż zarówno wtedy, jak i obecnie wiele firm, takich jak choćby Nintendo, zleca produkcję swoich konsol czy akcesoriów zewnętrznym podmiotom. Oczywiście informacja o faktycznym producencie rzadko pojawia się na tego typu produktach. Jedynym z nielicznych wyjątków są właśnie kontrolery do PSX, na których bardzo często oprócz oznaczenia można znaleźć jedną z trzech liter – H, M oraz A. Litery te oznaczają producenta, w którego fabryce powstał dany kontroler. Oznaczenie to w przypadku kontrolera Dual Shock jest bardzo ważne, gdyż pomimo tego, że na zewnątrz pady różnych producentów nie różnią się niczym, to w środku mają inną budowę, na tyle różną, że nie jest możliwe na przykład spasowanie połowy obudowy pada z oznaczeniem H z tym o oznaczeniu A. Więcej o tym przeczytacie tutaj.Sony zapewne chciało produkować jak największą liczbę kontrolerów, na które zapotrzebowanie było ogromne i w związku z tym zlecało różnym podmiotom ich produkcję. Nie jest też tajemnicą, co te litery oznaczają. Już ponad trzy lata temu pisałem, że litera H oznacza firmę Hori, A – Alps, a M – Mitsumi. Informacje te można bez problemów znaleźć w sieci, więc uznałem je za na tyle wiarygodne, że można je powielić. Problem w tym, że poza literowym oznaczeniem, Sony nie ulokowało żadnej innej informacji o producencie na swoich kontrolerach, a mi od samego początku w tym zestawieniu nie bardzo leżała firma Hori. Oczywiście z całej trójki jest to najbardziej rozpoznawalna firma, która od wielu lat produkuje wysokiej klasy akcesoria do najróżniejszych konsol. Nie inaczej było też w przypadku pierwszego PlayStation. Firma miała bardzo dobre relacje z Sony i produkowała w Japonii masę licencjonowanych akcesoriów do PSX, tyle że każde firmowała swoim logo. Hori było na tyle uznaną marką, że nie musiało bawić się w podwykonawstwo i nie taki też był profil tej firmy. Hori czerpało zyski przede wszystkim ze sprzedaży swoich akcesoriów. Co innego firmy Alps i Mitsumi, które żyły i żyją z produkcji na zlecenie. Firmy te mają do tego wyspecjalizowane fabryki i kilkadziesiąt lat doświadczenia w branży elektronicznej. Szczególnie Mitsumi od wielu lat jest obecne w świecie konsol i produkowało m.in. oficjalne kontrolery do większości konsol Nintendo, a nawet do pierwszego Xboxa. W przypadku tych dwóch firm od samego początku nie miałem wątpliwości, że miały one swój wkład w produkcję kontrolerów do PSX. Tej pewności brakowało mi jedynie w przypadku Hori. W związku z tym postanowiłem zbadać ten temat i choć badanie to rozciągnęło się na lata, bo tyle zajęło, to wydaje mi się, że nareszcie mam podstawy żeby obalić informację o udziale Hori w produkcji oficjalnych padów do PlayStation i oddać ten tytuł komuś innemu.Logo firmy AlpsLogo firmy HoriLogo firmy Mitsumi Oczywiście najprościej byłoby napisać do Sony zapytanie co oznacza litera H na kontrolerach od PSX i PS2 lub mieć kontakty i po sprawie. Niestety nie jest to takie proste. Po pierwsze to dość specjalistyczna wiedza, której zapewne w samym Sony już niewiele osób posiada. Po drugie złapanie takiego kontaktu w Sony i kogoś komu by się chciało to sprawdzić wykracza poza moje możliwości. Niestety kontakt z Sony jest bardzo utrudniony, nawet ciężko znaleźć jakieś adresy na które można by wysłać zapytanie. Oczywiście nie byłbym sobą gdybym nie spróbował i kilka wiadomości różnymi kanałami wysłałem jednak bez odzewu. W związku z tym postanowiłem zabrać się do tego z innej strony. Postanowiłem uderzyć z tym zapytaniem bezpośrednio do Hori. Pierwszy mail wysłałem chyba dwa lata temu, jednak standardowo bez odzewu. Po czasie spróbowałem z innym oddziałem firmy i też bez rezultatów. I tak próbowałem, próbowałem, aż wreszcie się udało. Amerykański oddział firmy stanął na wysokości zadania i w wakacje nareszcie udało mi się złapać kontakt z Hori USA, które jednoznacznie potwierdziło moje przypuszczenia, że firma nigdy nie produkowała oficjalnych Dual Shock’ów dla Sony. Pozostało zatem tylko (albo aż) znaleźć firmę, która się do tego przyczyniła.Trop był póki co jeden, a mianowicie litera H, która zapewne jak w przypadku liter M i A stanowiła pierwszą literę firmy odpowiadającej za produkcję padów. Aby dowiedzieć się czegoś więcej, poza szukaniem w sieci, postanowiłem zajrzeć do wszystkich padów z oznaczeniem H u siebie i poszukać jakiś kolejnych tropów. Niestety w większości przypadków nie znalazłem żadnej wskazówki. Przynajmniej aż do czasu, gdy na płytce jednego z moich padów cyfrowych ukazał się bardzo wymowny napis HOSIDEN i wszystko zaczęło się składać w jedną całość.Płytka pada SCPH-1080 o oznaczeniu HProducenci padów nie mieli dużego pola do popisu jeżeli chodzi o umieszczanie swojej nazwy na kontrolerach Sony. Na szczęście mogli ją ukryć w środku. Z tego co zaobserwowałem nie często do tego dochodziło, choć już wcześniej widziałem płytki z napisem Mitsumi. Teraz wystarczyło ustalić z pomocą Google co oznacza ta nazwa Hosiden.Logo firmy HosidenOkazało się, że firma ma podobny profil do Alps oraz Mitsumi i specjalizuje się w produkcji drobnej elektroniki. Znalazłem kilka newsów o jej współpracy z Sony, a nawet jakiś wątek na assemblerze, w którym ktoś również wpadł na jej trop, więc byłem już na 99% pewny, że to właśnie Hosiden, a nie Hori stało za produkcją padów do PlayStation oraz PlayStation 2 i to ta firma skrywa się pod literą H. Do pełni szczęścia zabrakło jednego, oficjalnego potwierdzenia ze strony firmy. Niestety moje zapytania wysłane mailowo do japońskiego, brytyjskiego i innych oddziałów Hosiden pozostały bez odpowiedzi, ale i tak jestem praktycznie pewny, że to właśnie ta firma stała za produkcją tych padów. Zbyt wiele na to wskazuje. Z racji tego, że upłynęło już sporo czasu i raczej nie liczę w tym temacie na więcej, to postanowiłem podzielić się z Wami moim śledztwem. Od teraz mam nadzieję nazwa Hori zniknie z obiegu, przynajmniej w tym kontekście, a zastąpi ją właśnie Hosiden.