Siemka, krótka piłka. Dostałem do naprawy Dualshocka 4. Po odkręceniu czterech śrubek, w momencie rozdzielania dwóch części obudowy kontrolera, z jego wnętrza wypadła gumowa podkładka jak na poniższym zdjęciu:

Czy ktoś z forumowiczów spotkał się z takim elementem? Pierwotnie myślałem, że jest to kawałek pochodzący z gumki znajdującej się pod jednym z przycisków, jednak to nie to. Nierówna struktura powierzchni omawianej podkładki sugeruje mi, że nie jest to fabryczny element, a włożony do środka przez kogoś w przeszłości. Ponieważ powodem naprawy pada jest m.in. kiepskie działanie L2 i R2, podejrzewam, że gumka ta znajdowała się pod jednym z tych przycisków w celu zwiększenia nacisku na taśmę transmisyjną - taki temp fix. W przekonaniu tym utwierdza mnie również fakt, że na obudowie widoczne są ślady otwierania jej metalowym narzędziem.
Anyone?

EDIT:
Odpowiem sobie sam: jest dokładnie tak jak zakładałem. Była to podkładka włożona pod jeden z triggerów przez kogoś w przeszłości
