Ja uważam, że każde dzieło trzeba odbierać jak najbliżej oryginału. W gry z Japonii gram z japońskim dubbingiem, w Stalkera 2 gram z dubbingiem ukraińskim, Wiedźmina przechodziłem z polskim. Nie jest to ścisła reguła, np. mimo że gra jest polska, to Cyberpunk 2077 odpaliłem z angielskim dubbingiem, bo ten pasuje do miejsca akcji. Generalnie nie jestem patriotą - znam płynnie inny język niż tylko język ojczysty. A skoro nie mam problemów z angielskim, to bardzo często nie tylko dubbing mam po angielsku, ale również napisy.