Niestety nie przytoczę żadnego przykładu ale w mglistej pamięci coś mi świta, że taki przypadek był.
Mi też coś świta że jakaś tam gra dostała patcha, ale nie oszukujmy się, w 90% przypadków dostajesz tekst ,,no wicie rozumicie, nasza gierka jest taaak zaawansowana technologicznie że bez neta nie pociągnie, a nie opłaca się nam opłacać serwerów''. I to dotyczy nie tylko rynku PC-towego, ale konsolowego i to już od lat.
Z tego co kojarzę chociażby seria SOCOM na PS2 czy Disney Infinity na PS3 po prostu się nie uruchomią, i płyta z grą może służyć co najwyżej jako podkładka pod piwo (choć tak btw żadnej z nich nie posiadam, więc nie mam jak sprawdzić tych informacji

)