Czy waszym zdaniem gry mogą inspirować?

Janusz · 7342

Offline Janusz

  • The boss
  • Administrator
  • Marszałek
  • *
    • Wiadomości: 11319
    • Reputacja: 119
  • Odznaczenia Udział w forumowym wyzwaniu na przejście 28 gier w 2022 roku. Użytkownik, który może pochwalić się napisaniem na forum minimum 1000 wiadomości.
    • strefapsx.pl
dnia: Maja 26, 2017, 18:01:16
Dzisiaj trochę filozoficznie, ale co tam weekend się zbliża to można pofilozofować ;) Chciałem was zapytać czy zdarzyło się może kiedyś u was tak, że jakaś gra zainspirowała was do jakiś zmian w realnym życiu?

Tak się ostatnio zastanawiałem nad tematem gier w kontekście kulturowym i porównaniu ich choćby do książek i filmów i w tych rozważaniach tak mi wyszło, że choć wszystkie te media potrafią oddziaływać na ludzkie emocje, to jedynie te dwa ostatnie potrafią oddziaływać tak bardzo na człowieka, że po styczności z nimi jest on w stanie zmienić coś w swoim życiu. Przynajmniej tak jest w moim przypadku. Znam kilka książek, które zmieniły moje postrzeganie świata i które sprawiły, że postanowiłem coś zmienić w swoim życiu, znam też kilka filmów, które dały mi sporo do myślenia i to zarówno w poważnych kwestiach, jak i zupełnie trywialnych, jak choćby większa ochota na sport po obejrzeniu Rocky'ego za dzieciaka. Nie mówię o jakiś przełomowych chwilach, ale nawet o ulotnym poczuciu chęci zmiany.

Dla porównania nie kojarzę ani jednej gry, która wywołałaby u mnie podobne odczucia, która sprawiłaby, że chciałbym jej cząstkę przenieść w swój realny świat. Czyżby gry nie miały takiej mocy? A może nie natrafiłem na takowe? Jest to o tyle zastanawiające, że w przypadku gier często wchodzimy w jej świat nawet bardziej niż w filmie czy w książce. Być może ktoś z was miał jednak tak, że jakaś historia z gry wywarła na was tak duże wrażenie, że oprócz zachwytu nad samą fabułą, skłoniła was ona do jakiś realnych działań i zmian, wówczas przynajmniej dowiem się, że to możliwe. Póki co nie widzę takiej mocy oddziaływania w grach.
« Ostatnia zmiana: Maja 26, 2017, 18:03:47 wysłana przez Bodzio »



Offline VectroV

  • Zasłużony
  • Major
  • *
    • Wiadomości: 1686
    • Reputacja: 23
  • Bester mann
  • Odznaczenia Najwyższe odznaczenie na forum. Odznaka za wkład w rozwój Strefy na różnych polach. Udział w forumowym wyzwaniu na przejście 25 gier w 2020 roku. Użytkownik, który może pochwalić się napisaniem na forum minimum 1000 wiadomości. Odznaka za wsparcie Strefy w serwisie Patronite w 2020 roku. Odznaka za wsparcie Strefy w serwisie Patronite w 2019 roku. Odznaka za wsparcie Strefy w serwisie Patronite w 2018 roku.
  • PSN ID: VectroV
Odpowiedź #1 dnia: Maja 26, 2017, 18:57:29
Mówiąc szczerze konkretnego przypadku nie mam, ale gry w jakimś stopniu zmieniły moje życie. Może nie zauważalnie ale jakoś na pewno.

Inspekteur der Bundespolizei Herr Kamil aus Posen


Offline makumator

  • Wsparcie
  • Major
  • *
    • Wiadomości: 2246
    • Reputacja: 52
  • Odznaczenia Użytkownik, który może pochwalić się napisaniem na forum minimum 1000 wiadomości.
Odpowiedź #2 dnia: Maja 26, 2017, 19:19:39
Bust a groove. Heat i jego ruchy. Od niego nauczyłem się zejścia na windmilla jak byłem młody haha serio true story. od razu mi sie przypomniało.



Offline TheUrien84

  • Podpułkownik
  • *
    • Wiadomości: 2688
    • Reputacja: 67
  • Item Collector
  • Odznaczenia Użytkownik otrzymuje to odznaczenie za wyróżniającą się chęć niesienia pomocy innym Strefowiczom na forum. Udział w forumowym wyzwaniu na przejście 25 gier w 2020 roku. Użytkownik, który może pochwalić się napisaniem na forum minimum 1000 wiadomości.
Odpowiedź #3 dnia: Maja 26, 2017, 21:24:57
każde medium może zainspirować,może to być książka,film,rysunek,muzyka,utwór,i jak najbardziej gra video
mnie do działania zmobilizował Songo z Dragonballa,dzięki niemu w 1999r.zaczęła się moja przygoda z budowaniem tężyzny fizycznej (która trwa do dziś) ;)


Offline alf

  • Wsparcie
  • Pułkownik
  • *
    • Wiadomości: 6454
    • Reputacja: 81
  • Odznaczenia Użytkownik otrzymuje to odznaczenie za wyróżniającą się chęć niesienia pomocy innym Strefowiczom na forum. Użytkownik, który może pochwalić się napisaniem na forum minimum 1000 wiadomości.
  • PSN ID: Sir_Donaldez
Odpowiedź #4 dnia: Maja 26, 2017, 21:42:06
Bust a groove. Heat i jego ruchy. Od niego nauczyłem się zejścia na windmilla jak byłem młody haha serio true story. od razu mi sie przypomniało.

Omg a ja od wieki wieków bylem przekonany, ze Heat to jest kobieta XD

Co do growych inspiracji, to owszem, gra może oddziaływać na człowieka tak samo jak film czy książka. To moje motto które sprzedaje ludziom podniecającym się filmami i książkami.
Na mnie bardzo mocno oddziałały:
 * Final Fantasy VII - to było chyba jedne z pierwszych jRPG jakie ukonczylem w swoim życiu. Gra nauczyła mnie, że w życiu najważniejsza jest przyjaźń
 * Grandia II - ograłem jakies 2 lata temu na Dreamcast. Gra nauczyła mnie, że do kościoła na Ziemi należy podchodzić z dystansem, zaś Boga należy odnajdywać w drugim człowieku i życiu codziennym

 ;D true story ;D



Offline Janusz

  • The boss
  • Administrator
  • Marszałek
  • *
    • Wiadomości: 11319
    • Reputacja: 119
  • Odznaczenia Udział w forumowym wyzwaniu na przejście 28 gier w 2022 roku. Użytkownik, który może pochwalić się napisaniem na forum minimum 1000 wiadomości.
    • strefapsx.pl
Odpowiedź #5 dnia: Maja 26, 2017, 22:05:52
Bust a groove. Heat i jego ruchy. Od niego nauczyłem się zejścia na windmilla jak byłem młody haha serio true story. od razu mi sie przypomniało.

Tej gry bym się tutaj nie spodziewał ;)

każde medium może zainspirować,może to być książka,film,rysunek,muzyka,utwór,i jak najbardziej gra video
mnie do działania zmobilizował Songo z Dragonballa,dzięki niemu w 1999r.zaczęła się moja przygoda z budowaniem tężyzny fizycznej (która trwa do dziś) ;)

Z Goku też miałem zajawkę, ale to można bardziej pod film niż grę podpiąć.

Bust a groove. Heat i jego ruchy. Od niego nauczyłem się zejścia na windmilla jak byłem młody haha serio true story. od razu mi sie przypomniało.

Omg a ja od wieki wieków bylem przekonany, ze Heat to jest kobieta XD

Co do growych inspiracji, to owszem, gra może oddziaływać na człowieka tak samo jak film czy książka. To moje motto które sprzedaje ludziom podniecającym się filmami i książkami.
Na mnie bardzo mocno oddziałały:
 * Final Fantasy VII - to było chyba jedne z pierwszych jRPG jakie ukonczylem w swoim życiu. Gra nauczyła mnie, że w życiu najważniejsza jest przyjaźń
 * Grandia II - ograłem jakies 2 lata temu na Dreamcast. Gra nauczyła mnie, że do kościoła na Ziemi należy podchodzić z dystansem, zaś Boga należy odnajdywać w drugim człowieku i życiu codziennym

 ;D true story ;D

Ciekawe inspiracje, wychodzi na to, że jednak gry mogą inspirować. W moim przypadku bliżej grom jednak do np. obrazów niż książek czy filmów, przynajmniej w kontekście owych inspiracji. Mogę się nad nimi zatrzymać, oczarować i podumać jakie to piękne i tyle, albo aż tyle.



Offline SALADYN

Odpowiedź #6 dnia: Maja 29, 2017, 19:14:10
Czasami po skończeniu gry miałem poczucie że coś powinienem zmienić w swoim życiu, na przykład po Podróży, było to jednak bliżej niesprecyzowane uczucie które szybko znikało. Mimo wszystko gry to dla mnie tylko rozgrywka i nie rzucę pracy, nie zapuszczę brody i udam się na podróż dookoła świata autostopem bo jakaś gra operowała wyrafinowanym sposobem opowiadania historii czy unikanym gameplayem. Motywacja do zmian był silniejsza gdy byłem młodszy ale wtedy na drodze stała szkoła, teraz jest praca, życie i zdrowszy rozsądek.
Wiele razy za to gra rozbudzała jakieś nowe zainteresowanie, np militariami albo modelarstwem, książką bądź filmem którym inspirowali się twórcy gry czy też całą serią gier i towarzyszącemu jej uniwersum. Na militaria i bieganie po lesie zabrakło kasy i chęci, na modelarstwo kasy, miejsca i cierpliwości. To co jednak przeczytałem obejrzałem to zawsze nowe doświadczenie które często zawdzięczam grom wideo.



Offline Janusz

  • The boss
  • Administrator
  • Marszałek
  • *
    • Wiadomości: 11319
    • Reputacja: 119
  • Odznaczenia Udział w forumowym wyzwaniu na przejście 28 gier w 2022 roku. Użytkownik, który może pochwalić się napisaniem na forum minimum 1000 wiadomości.
    • strefapsx.pl
Odpowiedź #7 dnia: Maja 30, 2017, 16:06:03
Tak patrząc na aktywność w tym wątku, to takich inspiracji jednak nie ma za wiele, co trochę potwierdza moje początkowe przemyślenia. Na tym polu książka czy film wydaje mi się, że mają dużo większą siłę inspirowania i w sumie dalej ciekaw jestem dlaczego. Widocznie stanie obok fabuły, często w roli obserwatora daje większe pole do przeniesienia tego na swoje życie. W grach jesteśmy bardziej częścią tego świata i najwidoczniej to wystarcza.



Offline alf

  • Wsparcie
  • Pułkownik
  • *
    • Wiadomości: 6454
    • Reputacja: 81
  • Odznaczenia Użytkownik otrzymuje to odznaczenie za wyróżniającą się chęć niesienia pomocy innym Strefowiczom na forum. Użytkownik, który może pochwalić się napisaniem na forum minimum 1000 wiadomości.
  • PSN ID: Sir_Donaldez
Odpowiedź #8 dnia: Maja 30, 2017, 16:40:29
Ja tam pozostane przy swojej tezie - gry mogą inspirować :) mnie od dziecinstwa juz tak zlansowały mózg, że wykształcił mi się specyficzny obraz postrzegania świata  ::)

Można też stwierdzić tak jak telewizja TRWAM, że gry (np. Doom) inspirują w USA młodych ludzi do dokonywania aktów terroru z bronią w ręku. Może niechlubny przykład inspiracji no ale jest  8)



Offline VectroV

  • Zasłużony
  • Major
  • *
    • Wiadomości: 1686
    • Reputacja: 23
  • Bester mann
  • Odznaczenia Najwyższe odznaczenie na forum. Odznaka za wkład w rozwój Strefy na różnych polach. Udział w forumowym wyzwaniu na przejście 25 gier w 2020 roku. Użytkownik, który może pochwalić się napisaniem na forum minimum 1000 wiadomości. Odznaka za wsparcie Strefy w serwisie Patronite w 2020 roku. Odznaka za wsparcie Strefy w serwisie Patronite w 2019 roku. Odznaka za wsparcie Strefy w serwisie Patronite w 2018 roku.
  • PSN ID: VectroV
Odpowiedź #9 dnia: Maja 30, 2017, 17:42:52
mnie od dziecinstwa juz tak zlansowały mózg, że wykształcił mi się specyficzny obraz postrzegania świata  ::)

W PUNKT! :D
Właśnie chciałem to napisać w swoim pierwszym poście, ale coś mi nie wyszło ze zmęczenia  ;D

Inspekteur der Bundespolizei Herr Kamil aus Posen


Offline Manifesto

Odpowiedź #10 dnia: Maja 31, 2017, 09:52:36
Fallout 1 i 2 uświadomiły mi, że niezależnie od okoliczności, czasów, sytuacji globalnej, natura ludzka nigdy się nie zmieni. W ludziach zawsze będzie tkwił egoizm, chciwość, brak empatii. Do dziś z pogardą traktuję wszystkie "new agowskie" przesłania uważając je za miałkie, nieprawdopodobne i naiwne. Fallout sprawił, że ostatecznie porzuciłem jakiekolwiek mrzonki o tym, że ludzkość może się zmienić, to nie nastąpi, choćby nie wiem jaka tragedia na świecie się wydarzyła.

Potem był Xenogears który tak mocno uderzył we mnie swoim przesłaniem, że miałem poważne wątpliwości dotyczące mojej wiary i jej sensu. Zacząłem rozważać czy naprawdę to co robię jest słuszne i czy postawa jaką przyjmuje większość ludzi mojego wyznania to właściwa droga. Ostatecznie do dziś jestem praktykującym katolikiem, ale ciągle mam wątpliwości i uczucie, że coś jest nie tak, że kościół katolicki zbacza z drogi wytoczonej przez pierwotne założenia religii chrześcijańskiej. Do dziś to we mnie tkwi i te myśli zapoczątkowała właśnie gra video, w którą grałem bardzo dawno temu.




Offline alf

  • Wsparcie
  • Pułkownik
  • *
    • Wiadomości: 6454
    • Reputacja: 81
  • Odznaczenia Użytkownik otrzymuje to odznaczenie za wyróżniającą się chęć niesienia pomocy innym Strefowiczom na forum. Użytkownik, który może pochwalić się napisaniem na forum minimum 1000 wiadomości.
  • PSN ID: Sir_Donaldez
Odpowiedź #11 dnia: Maja 31, 2017, 10:04:09
Potem był Xenogears który tak mocno uderzył we mnie swoim przesłaniem, że miałem poważne wątpliwości dotyczące mojej wiary i jej sensu. Zacząłem rozważać czy naprawdę to co robię jest słuszne i czy postawa jaką przyjmuje większość ludzi mojego wyznania to właściwa droga. Ostatecznie do dziś jestem praktykującym katolikiem, ale ciągle mam wątpliwości i uczucie, że coś jest nie tak, że kościół katolicki zbacza z drogi wytoczonej przez pierwotne założenia religii chrześcijańskiej. Do dziś to we mnie tkwi i te myśli zapoczątkowała właśnie gra video, w którą grałem bardzo dawno temu.

Ja pikuje, Grandia II ma identyczne przesłanie !!



Offline makumator

  • Wsparcie
  • Major
  • *
    • Wiadomości: 2246
    • Reputacja: 52
  • Odznaczenia Użytkownik, który może pochwalić się napisaniem na forum minimum 1000 wiadomości.
Odpowiedź #12 dnia: Maja 31, 2017, 10:07:23
Tak patrząc na aktywność w tym wątku, to takich inspiracji jednak nie ma za wiele, co trochę potwierdza moje początkowe przemyślenia. Na tym polu książka czy film wydaje mi się, że mają dużo większą siłę inspirowania i w sumie dalej ciekaw jestem dlaczego.
Odwrócę trochę kota tyłem. Szczerze, to żaden film, czy książka nie zainspirowały mnie w jakimś sensownym stopniu, a już na pewno nie bardziej niż gry (no może nie licząc literatury z okresu II wojny światowej oraz powojennej, ale to nie 'inspiracja' do działanie, ale bardziej zaduma nad ludzkimi czynami).



Offline Wagabunga

Odpowiedź #13 dnia: Maja 31, 2017, 10:42:51
Potem był Xenogears który tak mocno uderzył we mnie swoim przesłaniem, że miałem poważne wątpliwości dotyczące mojej wiary i jej sensu. Zacząłem rozważać czy naprawdę to co robię jest słuszne i czy postawa jaką przyjmuje większość ludzi mojego wyznania to właściwa droga. Ostatecznie do dziś jestem praktykującym katolikiem, ale ciągle mam wątpliwości i uczucie, że coś jest nie tak, że kościół katolicki zbacza z drogi wytoczonej przez pierwotne założenia religii chrześcijańskiej. Do dziś to we mnie tkwi i te myśli zapoczątkowała właśnie gra video, w którą grałem bardzo dawno temu.

Ja pikuje, Grandia II ma identyczne przesłanie !!

Grandia II to fajna gra, ale Xenogears jest o wiele głębszy fabularnie i tak naprawdę można z tej gry wyciągnąć wiele różnych myśli wniosków i wątpliwości. Ta gra nie skupia się wyłącznie na religii chrześcijańskiej, ale ogólnie na wierze jako takiej, nietolerancji, wojnie, odrzuceniu, mógłbym tak wymieniać i wymieniać. I nie dziwię się że Manifesto, mając te 18 czy ileś tam lat dostał takiego kopniaka od tej gry. Ja grałem w nią niedawno i również mną wstrząsnęła.

Na mnie spory wpływ miała przygodówka na PC "To the Moon". Dzięki niej mocno zawziąłem się w sobie, bardzo przyśpieszyłem chęć zrealizowania moich marzeń, mocno uwierzyłem, że należy żyć chwilą obecną. Tak, ta gra miała na mnie duży wpływ, dzięki niej wyszedłem z lekkiego marazmu życiowego i dostałem solidnego kopniaka.


"Ale to już było MASE razy poruszane że ŻADEN z was nie gra w te japońskie gry przy premierze w Japonii tylko gdy wyjdzie na zachodzie". - mariusz391 XDDDDDDDD


Offline Quake96

  • Podpułkownik
  • *
    • Wiadomości: 3193
    • Reputacja: 79
  • SCEE™
  • Odznaczenia Odznaka za pierwsze miejsce w liczbie ukończonych gier w 2024 roku. Odznaka za pierwsze miejsce w liczbie ukończonych gier w 2023 roku. Odznaka za zajęcie I miejsca w konkursie Przejdę 28 gier w 2022 roku. Odznaka za zajęcie II miejsca w konkursie Przejdę 25 gier w 2021 roku. Udział w forumowym wyzwaniu na przejście 25 gier w 2020 roku. Użytkownik, który może pochwalić się napisaniem na forum minimum 1000 wiadomości.
  • PSN ID: OGAR_niety
Odpowiedź #14 dnia: Maja 31, 2017, 10:48:46
Pewnie, że mogą inspirować. Gry podobnie jak książki, filmy czy inne media są elementem popkultury i tak samo od lat inspirują wielu ludzi. Osobiście ciężko przytoczyć mi jakiś przykład z życia wzięty, ale nie raz słyszałem o przypadkach, gdy ktoś po zagraniu w THPS kupował swoją deskę i uczył się tricków. Gry niejednemu z nas towarzyszą od lat najmłodszych, okresu gdy wykształca się w nas charakter i zainteresowania, więc także one "inspirują" nas do kształtowania siebie.



 

SMF spam blocked by CleanTalk