W 96 przeróbka to byl koszt 250zl. Widmo ujebanego spider chipa straszylo, no i argument za swapem,nie traciles gwarancji, z pajakiem byly przygody całkowitych spalen cewki lasera, strach byl duży, a najniższa krajowa to cos kolo 600 brutto. Bolki i Lolki sprzedawali przerobione konsole jako nowe bez gwarancji, bylo takie pierdolniecie,że i tak każdy to miał w dupie. Piraty u mnie w miescie to byly po 70zl w 96r,a po roku juz po 30zl,to pokazuje skale.