Odkopuję!
Ostatnio dorwałem Network Adapter, więc szukałem optymalnego sposobu na jego wykorzystanie. Zależało mi na tym, żeby FMCB nie był zbyt "inwazyjny" i w razie potrzeby mógłbym go szybko "wyłączyć", bo niepotrzebnie przedłuża on sekwencję startową.
Wobec tego doszedłem do chyba najlepszego dla wielu rozwiązania. W pierwszym slocie mam swoją "normalną" memorkę na save'y z gier PS2, a w drugim umieściłem starą kartę na której zainstalowany jest FMCB wraz z paczką aplikacji. Dysk jest na stałe wpięty do konsoli, ale przecież nie uruchamia się przy starcie sprzętu, więc nawet bez FMCB nie przedłuża on uruchamiania konsoli itd.
Rozwiązanie o tyle wygodne, że z memorki aplikacje ładują się podobno szybciej niż z dysku (bo ten nie pracuje cały czas i czasem musi się jeszcze uruchomić), a i w razie gdybym chciał wrócić do "czystej" konsoli to wystarczy, że wypnę memorkę z drugiego slotu i konsola zachowywać się będzie tak jakby nie była przerobiona. Proste i skuteczne rozwiązanie

Mam tylko jeden mały problem, który w sumie nie jest jakiś istotny. Przepisałem ścieżki w FMCB tak aby szukały aplikacji też w drugim slocie MC itd. i wszystko jest okej. Niestety Open PS2 Loader usilnie zapisuje ustawienia na karcie w pierwszym slocie, mimo iż sama aplikacja uruchamiana jest z drugiego slotu. Jest na to jakaś rada? Obecnie po prostu do pliku ustawień na memorce nr.1 dołożyłem pliki z ikoną save'a żeby nie wyświetlało mi się to jako "corrupted data". Nie jest to duży problem bo same ustawienia zajmują mniej niż 100kb, a memorka ma 64mb, ale zastanawia mnie czy nie idzie jakoś "wymusić" na OPL żeby zapisywał ustawienia w tym samym folderze z którego jest uruchomiony.