Przywitanie mam już za sobą, więc czas pokazać moje małe "co nieco" i opowiedzieć pokrótce (taa, ja i krótkie opisy...) skąd, jak, gdzie i kiedy

No więc moje zainteresowanie konsolami SONY sięga mniej więcej 2007 roku, kiedy to dostałem od brata swoje pierwsze PSone. Potem, na przestrzeni lat zbierałem kolejne konsole, przez moje ręce przeszło mnóstwo PSXów, PSone oraz PS2 (FAT i Slim). Gdzieś tam jeszcze kupiłem też swoje pierwsze PSP za równowartość 5zł (używana, podróbka karty do PSXa), które miało nadawać się jedynie na części, a po wymianie bezpiecznika podświetlenia służyło mi dzielnie, choć bez analoga, głośniczków i wi-fi

Później PSP znów zaczęło się sypać, więc odsprzedałem je kumplowi za bodajże 15zł

W roku 2013 nastał koniec mojej "ery konsol", gdyż zakupiłem swój pierwszy motorower Romet, który z automatu stał się moją pasją i jest nią do dziś. Rometów dorobiłem się już kilku, ale to nie miejsce na pogawędki o tym... Wracając do konsol, to jakiś czas później, bodajże w okolicy 2014 roku miałem przez pewien czas XBOXa (tego pierwszego) oraz PS2 Slim, które dostałem na 18 urodziny. Stety-Niestety później i wspomniane konsole zmieniły właściciela a ja zostałem bez konsoli. Wszystko jednak zaczęło do mnie wracać i tak w wakacje 2015 dostałem od kumpla swojego dawnego "szaraka", a chwilę później postanowiłem kupić sobie PSP. Szybkie przejrzenie ofert na OLX, wybrałem pierwszą najtańszą i w pełni sprawną konsolę i kupiłem. Trafił mi się mały rarytas, bowiem białe PSP model 1000 (dokładnie 1000, nie np. 1001) wyprodukowane na rynek japoński. Otrzymałem do niego oryginalne pudełko z edycji Giga Pack, ładowarkę, kartę pamięci 4gb, wszelkie papiery (pisane "krzaczkiem"), oraz nawet nową, oryginalną szmatkę do ekranu. Zabrakło niestety oryginalnych słuchawek i specjalnego "standu" na konsolę, ale cóż, za 120zł nie można mieć wszystkiego

Z czasem oczywiście kupiłem kilka gierek oraz etui na konsolę. Kabel USB miałem w zapasach, a co ciekawe trafiła mi się nawet druga bateria, którą dostałem od kumpla, jeszcze po moim starym PSP za 5zł

No i tak jakoś mijały mi wakacje, a PSP umilało czas w dość długich podróżach i nie tylko...
Wszystko trwało niezmiennie przez bodajże kilka miesięcy, do momentu, gdy mając trochę "luźnej" gotówki w portfelu postanowiłem sprawdzić co słychać na OLX. Wypatrzyłem tam kolejne PSP, tym razem model 2004. Cena niska - raptem 100zł. W zestawie gra, karta pamięci 1gb, dwie ładowarki (org. z ang. wtyczką i europejski zamiennik) oraz etui. Jedyną wadą był problem z odczytem płytek UMD. Dla mnie nie miało to znaczenia, bo przewidywałem możliwość zgrywania gier na kartę pamięci. Zdecydowałem więc, że ją kupię i tak też zrobiłem

No i tak jakoś chyba w okolicy listopada znów dotknęła mnie nostalgia i tym razem zapolowałem na PS2. Szybko znalazłem tani i całkiem ciekawy jak na mój gust zestaw. Konsola o modelu 90004 (Co ciekawe nigdy wcześniej takiej nie miałem.) w zestawie z 8 grami, kartą pamięci 64mb oraz okablowaniem. Brakło tutaj pada, ale cóż można oczekiwać za zaledwie 80zł?

Kupiłem ten zestawik i w ciągu kolejnych dni, tygodni i miesięcy stopniowo powiększałem (i powiększam nadal) swoje zbiory. Z początku kupowałem gry na OLX, lecz po jakimś czasie wypatrzyłem salon CeX w mojej okolicy i od tamtej pory w miarę regularnie go odwiedzam i poszerzam swoją bibliotekę gier PS2 i PSP. Na gry wydaję z reguły około 10-20zł za sztukę, a chyba jedynym wyjątkiem jest kupione za 25zł GTA Vice City, które bardzo chciałem mieć. Dzięki temu małym kosztem, w krótkim czasie dorobiłem się już 26 gier, których wciąż przybywa. Obecnie z racji pory roku i pogody panującej za oknem, moja główna pasja przeżywa "sen zimowy", więc więcej czasu i pieniędzy poświęcam na konsole co widać także po mojej aktywności na forach. Dzięki temu zdążyłem nadrobić nieco zaległości po kilku latach przerwy

Poniżej zaprezentuję wam małą "galerię" zdjęć z moich zbiorów oraz mój "kącik gier"

PS: Na ostatnich zdjęciach brakuje mojego najnowszego nabytku - GTA III na PS2. Stąd 25 a nie 26 gier na półce
