Gry, które są dla nas najważniejsze

Keita · 2736

Offline Keita

dnia: Listopada 10, 2021, 21:53:03
Pochwalcie się jakie gry są dla was najważniejsze. Nie chodzi mi o topowe gry, tylko o takie które miały na was jakiś wpływ / do których wracacie / które najmilej wspominacie.

U mnie jest najwięcej PC - tylko dlatego, że zaczynałem od grania na PC. Konsole były później dlatego mniej gier zapisało się w historii.

Boulder Dash (Atari 65XE) - Gra od której wszystko się zaczęło. Dla mnie jest to gra wszech czasów oraz najważniejszy tytuł w ogóle. Gram po dzień dzisiejszy a zacząłem w 1992 roku. Wadą gry jest jej trudność (wymaga dobrej zręczności) dlatego przyjęła się u nas nieco gorzej od Robbo. Gra rozwija swoje skrzydła w fanowskich planszach, które są bardziej zawiłe i lepiej wykorzystują jej mechanikę niż oryginał.

Carmageddon 2 (PC) - Model zniszczeń aut w grze przez wiele lat był liderem na rynku. Dzisiaj też daje dużo frajdy. Poza tym świetny sandboxowy klimat, ciekawe plansze oraz fizyka jazdy która wprowadza nieco elementów losowych. Grasz od 20 lat i wciąż sytuacje podczas rozwałki mogą zaskoczyć. Zajawka na ten tytuł nigdy mi nie minie.

Colin McRae Rally 2 (PC) - Ścigałka której fizyka jazdy dała mi najwięcej satysfakcji ze wszystkich gier rally w ogóle. Wciąż gra się świetnie. Lubię też pierwszego oraz czwartego Colina.

Baldur's Gate 2 (PC) - Pierwsze zetknięcie z RPGami, które spowodowało miłość na wiele lat do tego gatunku. Ograłem z 3 razy. Wciąż zabieram się by wrócić do gry i zobaczyć jak przetrwała próbę czasu. Problem mam taki, że w tamtych czasach zbyt mocno ją zmordowałem. Tak jak Baldura 1 oraz Icewindy.

Live For Speed (PC) - Onlinowy symulator jazdy. Spędziłem na tym ładnych kilka lat. Zaczynałem jako nowicjusz a skończyłem na licznych zawody międzynarodowych. Nauczyłem się też robić grafikę dzięki tej grze. Mnóstwo poznanych ludzi, wiele przygód. Żałuję tylko, że przygoda skończyła się nim Youtube się rozwinął. Można było z tym wszystkim wejść w świat streamingów i nagrywek.

Ultima Online (PC) - Pierwsze i jedyne MMO jakie grałem. Ekstra przygoda w magicznym świecie, której nigdy nie zapomnę. Ultima pokazała mi czym wszystkie MMO są w ogóle, dzięki czemu nigdy do gatunku nie wrócę (bo uważam, że wszystko już widziałem i szkoda czasu). 

Fire Emblem (GBA, DS, GC, Wii, 3DS) - Single playerowa gra, która wywoływała u mnie najwięcej emocji (no może poza walkami ze smokami w Baldurze). Dla mnie to najlepszy taktyk ever, inne nie zbliżają się poziomem. Grę szanuję za brak expienia w misjach pobocznych i perma death (nie dotyczy nowych odsłon FE).

Theresia (DS) - Unikatowość klimatu tej gry jest nie do przebicia. Gra była dla mnie inspiracją w jaki sposób ukierunkować tytuły które sam stworzyłem.

Na razie tyle, chyba - że o czymś zapomniałem.



Offline LittleSerpent

Odpowiedź #1 dnia: Listopada 10, 2021, 22:23:21
Miałem okazję ograć Theresie. Nie znam drugiej produkcji z tak gęstym, dołującym klimatem. Mocna rzecz.



Offline Keita

Odpowiedź #2 dnia: Listopada 10, 2021, 22:41:28
O! Cieszę się, że znasz Theresię :) Gra nieźle ryje beret. Więcej o niej pisałem w wątku Hidden Gems. Co ciekawe istnieje ponoć sequel do tej gry Theresia II: Dear Lizst wydana tylko na telefony tylko w Japonii i niedostępna od 2012 roku.



Offline Antari

  • Starszy szeregowy
  • *
    • Wiadomości: 59
    • Reputacja: 2
  • Odznaczenia Użytkownik z minimum czteroletnim stażem na forum.
    • GBForever.pl
Odpowiedź #3 dnia: Listopada 10, 2021, 22:45:43
Trudne pytanie z uwagi na to że pojęcie najważniejsze jest u mnie płynne i przekształcało (przekształca) się na przestrzeni lat.

Gry które kiedyś spełniały moje wyobrażenia -wstaw gatunek- idealnego, dziś często bywają jedynie oddechem nostalgii w chwilach gdy chcę odprężyć się przy pewniaku. Problem w tym, że sporo z tych tytułów znam na pamięć i powrót często kończy się szybko z uwagi na znudzenie.

Na pewno przełomem było poznanie konsol Nintendo zwłaszcza przenośnych (Pokemony), które mocno ukształtowały kierunek w jakim potoczyło się moje życie, także zawodowe dzięki ludziom których wtedy poznałem (nie wgłębiając się w szczegóły). Uwielbiam tę markę i dalej wypatruję jej czasów świetności niezależnie od tego jaki faktyczny poziom sobą obecnie prezentuje. Po latach grania na PC punktem zwrotnym było także porzucenie tej platformy i zaopatrzenie się w konsole Sony na których oczarowało mnie przeniesienie bijatyk (Tekken) z arcade z lat 90 i do dziś ubolewam, że tak mało czasu jestem w stanie poświęcić tej serii. Z modern serii na pewno nie wypada mi nie wymienić także Monster Hunter'a, w którego grałem i gram zdecydowanie za dużo! Oczywiście mam na myśli tego prawdziwego, czyli serie od 1 do MHGU, bo World i Rise to już inna seria i inne priorytety developera. A innych, mniejszych gier, które mnie zachwyciły, poruszyły lub oczarowały mógłbym wymieniać do jutra. Generalnie nie mam czasu zaglądać w przeszłość bo za dużo widać tuż za horyzontem. 

GBForever.pl - Portal polskiej sceny Game Boy


Offline Wagabunga

Odpowiedź #4 dnia: Listopada 11, 2021, 08:50:51
Dla mnie tą najważniejszą grą już zawsze będzie pierwsza część Alone in the Dark. A to dlatego że od tego zaczęła się moja fascynacja mrocznymi grami przygodowymi, które uwielbiam do dzisiaj. I jednocześnie była to pierwsza gra na PC w jaką kiedykolwiek grałem. Grałem u kuzyna, którego rodzice mieli tyle hajsu że zawsze miał on komputery na topie i gdy kupił najnowszego PC to wtedy starą Amigę 500 po prostu dał mi w prezencie (poważnie!). Pamiętam że przesiedziałem u niego kilka dni aby jako gówniarz ograć tą grę ze 3 razy. A po jakimś miesiącu miał dwójkę i powtórka z rozrywki.

No i Final Fantasy VII - gra która zwróciła mnie w stronę japońskich gier jRPG, uwielbiam ją do dziś i czasem do niej wracam. Mam natomiast świadomość, że były lepsze gry jRPG na PSX, ale to właśnie ten tytuł darzę największą nostalgią.

Dodam jeszcze Pac Mana, moja pierwsza gra w jaką zagrałem w życiu.

"Ale to już było MASE razy poruszane że ŻADEN z was nie gra w te japońskie gry przy premierze w Japonii tylko gdy wyjdzie na zachodzie". - mariusz391 XDDDDDDDD


Offline mariusz391

Odpowiedź #5 dnia: Listopada 11, 2021, 09:21:23
No dla mnie najważniejsze gry przedstawiałyby się następująco

Super Mario Bros na Pegasusa, ponieważ była to prawie na pewno pierwsza gra w jaką w życiu zagrałem

Chip & Dale 2 na Pegasusa, ponieważ jest to moja ulubiona gra na tą platformę do której muszę wrócić co najmniej kilka razy w roku, i popis graficzny Capcomu

Monster's Inc. Scare Island ponieważ była to pierwsza gra jaką odpaliłem na SWOJEJ PSone, a ze względu na całkiem niezłą grafikę jak na możliwości tej konsoli i niski poziom trudności lubię sobie do niej powracać raz na jakiś czas

Driver 2 ponieważ była to pierwsza gra jaką zobaczyłem z ,,polskim dubbingiem''  O0 I nie miało tu znaczenia jak ten dubbing brzmiał, tylko sam fakt że bohater w grze gada po polsku

Spyro Year Of The Dragon czyli moja ulubiona gra ever, praktycznie co roku ją odpalam i z reguły jak już odpalam to kończę na 100% bo nie mogę się oderwać. Niesamowity tytuł

Colin McRae Rally 2 ponieważ była to jedna z dwóch gier które miałem zainstalowane na moim pierwszym komputerze. Drugą było Stunt GP, ale działało słabo na moim żałosnym sprzęcie (ach ta pieprzona Riva TNT2  ::) )Ale Colin działał na tym znakomicie i bawiłem się wybornie przejeżdżając rajdówkami kolejne OS-y. Później zdobyłem port na PSone który również miał polskie napisy i był wygodniejszy w sterowaniu dzięki graniu na DualShocku, więc obie wersje mogę potraktować jako najważniejsze gry w życiu



Offline Keita

Odpowiedź #6 dnia: Listopada 12, 2021, 19:45:35
No tak do swojej listy również dopisałbym Drivera ale za to, że gra imponowała mi swoją fizyką jazdy i zawieszenia przez wiele wiele lat. Tutaj ciekawostka - po podpięciu kierownicy (DFP) gra oferowała całkiem realistyczny FFB. No i to skakanie nad autami policyjnymi w San Francisco. Drivera również gram po dzień dzisiejszy.

A co do Colina i klawiatury to wstyd mi przyznać,ale nigdy nie ogarnąłem pada na tyle, by mi się grało na nim tak komfortowo jak na klawiaturze. Może wynika to z tego, że za młodu więcej przejeździłem gier na klawiaturze a starego lisa nowych sztuczek nie nauczysz.

Ktoś jeszcze ze swoją listą? Alf? ;D

 



 

SMF spam blocked by CleanTalk