W 1997 roku konsola PlayStation miała już ugruntowaną pozycję na rynku i rzesze fanów na całym świecie. W tym roku na sklepowe półki trafiła również jedna z najlepszych gier na tę platformę, która ostatecznie przekonała wielu niezdecydowanych do zakupu konsoli kosztem konkurencyjnej konsoli Nintendo 64, a mowa oczywiście o siódmej odsłonie Final Fantasy – „grze, która sprzedała PlayStation”. Rok ten zresztą obfitował w wiele premier kultowych już gier na PSXa, z których oprócz wspomnianego Final Fantasy VII, warto wymienić jeszcze takie tytuły jak Resident Evil Director’s Cut, Crash Bandicoot 2 czy choćby Final Fantasy Tactics. W tym samym roku Sony wpadło również na jeden z najciekawszych i najoryginalniejszych pomysłów w branży elektronicznej rozgrywki, a mianowicie na udostępnienie zwykłym użytkownikom stosunkowo taniego narzędzia do tworzenia gier oraz objęcie mecenatem wszystkich tych, którzy zdecydowaliby się na jego zakup. Tak oto powstał specjalny model PlayStation o nazwie Net Yaroze, który wydaje się wyprzedził swoją epokę, a któremu poświęcony będzie ten wpis.

Net Yaroze DTL-H3002 to jeden z najbardziej pożądanych przez kolekcjonerów modeli PlayStation, którego premiera miała miejsce w marcu 1997 roku. Japońskie słowo „Yaroze” oznacza mniej więcej „zróbmy to razem” i taka też idea przyświecała powstaniu tego modelu PSXa. Po raz pierwszy gracze na całym świecie mieli okazję kupić własne narzędzie do tworzenia gier na konsole, wraz z niezbędnym oprogramowaniem oraz pełnym wsparciem ze strony producenta, a wszystko to w cenie nie większej niż 550₤/750$. Zakup konsoli nie był wcale łatwy gdyż nie sprzedawano jej w ogóle w sklepach. Aby dostać swój egzemplarz należało złożyć specjalne zamówienie za pomocą strony internetowej SCEE, specjalnej infolinii lub wypełniając odpowiedni formularz i wysyłając go pocztą na wskazany adres. Dzięki temu każdy egzemplarz Net Yaroze miał swojego imiennego posiadacza, który trafiał do bazy Sony i który mógł liczyć na pełne wsparcie ze strony firmy za pośrednictwem stworzonego w tym celu serwisu internetowego. Serwis ten stał się miejscem spotkań europejskich posiadaczy konsoli, którzy po rejestracji mogli nie tylko wymieniać się pomiędzy sobą pomysłami, ale również korzystać z pomocy i wsparcia pracowników Sony. Na stronie każdy z użytkowników mógł założyć własny profil w którym było miejsce na napisanie paru słów o sobie, ale przede wszystkim na dodawanie własnych gier i zasięganie opinii innych posiadaczy Net Yaroze. Na stronie można było także znaleźć masę plików i poradników zamieszczanych przez Sony, które miały ułatwić użytkownikom pracę nad coraz to lepszymi grami. Strona ta miała swoje odpowiedniki także w innych regionach, w których Net Yaroze również się pojawiło, a więc w Stanach Zjednoczonych oraz w Japonii. Jednak to właśnie w Kraju Kwitnącej Wiśni i Wielkiej Brytanii PlayStation Net Yaroze cieszył się największą popularnością.

Wbrew pozorom Net Yaroze nie różni się zbytnio od pierwszego PlayStation wydanego w Europie, a więc od modelu SCPH-1002. Różnice sprowadzają się w zasadzie do dwóch elementów. Pierwsza to rzecz jasna kolor obudowy konsoli oraz akcesoriów jej dedykowanych, które zamiast znanej wszystkim szarości zyskały całkiem nowe zabarwienie w postaci matowej czerni. Zdjęcia zwykle nie oddają tego jak Net Yaroze prezentuje się na żywo, ale dotykając obudowę konsoli czy choćby jej kontrolery można odnieść wrażenie, że jest ona pokryta jakimś zamszem lub innym materiałem, a nie stworzona ze zwykłego plastiku. Materiał ten wydaje się być podatny na wycieranie i zniszczenie, ale na szczęście jest dość trwały. Druga różnica pomiędzy Net Yaroze, a klasycznym PlayStation sprowadza się do możliwości samej konsoli. Otóż Net Yaroze pozwala na odczytywanie gier na PlayStation z różnych regionów bez potrzeby jej przerabiania. Można więc na niej zagrać zarówno w oryginalne gry z Japonii jak i z Ameryki. Konsola nie pozwala natomiast na odczyt gier nagranych na zwykłych płytach CD-R. Ten przywilej został zarezerwowany jedynie dla wersji deweloperskich PlayStation, które łatwo rozpoznać po kolorze obudowy – niebieskim lub zielonym. I to by było na tyle jeśli chodzi o różnice. Net Yaroze podobnie jak PlayStation SCPH-1002 posiada te same wejścia/wyjścia, bios, a nawet ten sam laser o oznaczeniu KSM-440 ACM co pierwszy, europejski model konsoli.

Tak naprawdę w przypadku Net Yaroze sama konsola nie jest tak ważna jak pozostałe komponenty wchodzące w skład zestawu. Na całość składają się dwie części. Do pierwszej zaliczamy samą konsolę, dwa kontrolery, instrukcję obsługi oraz okablowanie, niezbędne do podpięcia konsoli do telewizora, a więc wszystko to co możemy znaleźć w pudełku każdego zwykłego modelu PSXa. To jednak druga część zestawu sprawia, że za pomocą Net Yaroze można tworzyć gry na PlayStation, a jest nią tzw. Software Development Kit w skład którego wchodzą – kabel szeregowy umożliwiający podpięcie konsoli do komputera, specjalna karta Access Card przypominająca zwykłą kartę pamięci, która wraz ze specjalną płytą CD pozwala na uruchomienie konsoli w trybie Net Yaroze, zestaw oprogramowania niezbędnego do tworzenia gier, który instalujemy na komputerze oraz na koniec komplet instrukcji i poradników, wyjaśniających krok po kroku jak tworzyć gry za pomocą Net Yaroze. To wszystko użytkownik otrzymywał za wspomniane 550₤/750$. Być może wydaje się, że cena całego zestawu była dość wygórowana, ale warto dodać, że w późniejszym czasie można ją było kupić za dużo mniejszą kwotę wynoszącą podobno około 50% ceny startowej.

Konsolę zapakowano w dość oryginalne opakowanie, takie samo dla każdego regionu, które na pierwszy rzut oka nie kojarzy się z marką PlayStation. Sony zdecydowało się w tym przypadku na dość oryginalną kolorystykę i zastosowanie zupełnie innej czcionki niż ta którą od początku firmowano wszystkie produkty związane z konsolą. Pudełko to jest też nieznacznie większe niż opakowania normalnych wersji konsol,  wszystko za sprawę tego, że w jego wnętrzu musiało się znaleźć miejsce na dodatkowy kontroler oraz instrukcje.

Jeżeli chodzi o gry to za pomocą Net Yaroze stworzono ich całą masę. Zwykle były to proste gierki, bardzo często logiczne, które rzecz jasna znacznie odstawały od komercyjnych pozycji, ale na pewno miały swój urok. Wśród nich zdarzały się też prawdziwe perełki, które na pierwszy rzut oka nie różniły się prawie w ogóle od gier sprzedawanych w sklepach. Tutaj prym wiedli zwłaszcza amatorzy z Japonii, którzy stworzyli m.in. takie tytuły jak przypominający grę Resident Evil survival horror pt. Yakata, wyścigi wzorowane na serii Wipeout pt. Hover Racing czy wreszcie chyba najpiękniejszą grę stworzoną za pomocą Net Yaroze, a mianowicie RPG pt. Terra Incognita, której sukces sprawił, że jej główny programista Mitsuru Kamiyama stosunkowo szybko znalazł pracę w Square Enix.

 

Europa próbowała gonić Japonię w tworzeniu gier za pomocą Net Yaroze również z pewnymi komercyjnymi sukcesami. Na wzmiankę zasługuje choćby gra pt. Total Soccer, której silnik stał się bazą dla wielu gier piłkarskich wydanych na przenośne konsole Nintendo z cyklu FIFA. Europejski oddział Sony bardzo wspierał użytkowników Net Yaroze nie tylko poprzez Internet, ale również dzięki różnego rodzaju konkursom dla młodych twórców, w których można było wygrać niemałe pieniądze. Ponadto twórcy najciekawszych gier stworzonych za pomocą Net Yaroze mogli liczyć również na wsparcie Oficjalnego Magazynu PlayStation UK, na płycie którego zawsze było miejsce zarezerwowane specjalnie na potrzeby najlepszych amatorskich projektów. W ten sposób na płytach magazynu w Wielkiej Brytanii, a potem także w innych krajach, w tym w Polsce, znalazło się kilkadziesiąt różnego rodzaju gier stworzonych przy użyciu Net Yaroze, takich jak Blitter Boy, Snowball Fight czy choćby Hover Car Racing. Kompilacja najlepszych gier stworzonych za pomocą Net Yaroze została wydana na płycie dołączonej do ostatniego numeru Oficjalnego Magazynu PlayStation UK (108) wydanego w marcu 2004. Ową kompilację nietrudno znaleźć w Internecie, więc jeżeli ktoś jest nią zainteresowany to proponuję rozejrzeć się w temacie. Przegląd najlepszych gier stworzonych za pomocą Net Yaroze możecie znaleźć tutaj, natomiast pozostałe ciekawe pozycje stworzone przy pomocy tego systemu są dostępne tutaj.

https://youtu.be/AACiEmRoWAs

Sony swoim mecenatem starało się objąć nie tylko pojedynczych użytkowników, ale nawet całe uniwersytety. Na niektórych uczelniach w Wielkiej Brytanii, Francji, Japonii czy Stanach Zjednoczonych organizowano specjalne zajęcia, dla studentów chcących nauczyć się tworzyć gry za pomocą Net Yaroze. Zwłaszcza w Japonii owe zajęcia cieszyły się dużą popularnością. Sony przekazywało takim uczelniom konsole za darmo lub po bardzo atrakcyjnych cenach, wraz z niezbędnym oprogramowaniem. Przedstawiciele firmy pomagali także w prowadzeniu wykładów, organizacji konkursów, a także w zapewnieniu pracy studentom po skończeniu nauki. Wielu z nich znalazło pracę w Sony lub w innych firmach zajmujących się tworzeniem gier na konsole.

Zajęcia na uniwersytecie z Net Yaroze
Zajęcia na uniwersytecie z Net Yaroze

Znalazłem informacje, że Net Yaroze sprzedało się w Europie w liczbie ponad 1000 egzemplarzy, choć wydaje mi się, że musiało ich być więcej gdyż stosunkowo często pojawiają się np. na ebay. Podobną sprzedaż konsola osiągnęła prawdopodobnie w Stanach Zjednoczonych, choć tam jej użytkownicy nie mogli niestety liczyć na tak duże wparcie ze strony Sony jak w Europie. W Japonii sprzedaż była prawdopodobnie większa, ale bariera językowa skutecznie ograniczała kontakty pomiędzy użytkownikami konsoli z Kraju Kwitnącej Wiśni, a resztą świata. Tak czy siak za pomocą niepozornej czarnej konsoli tysiące graczy na całym świecie mogło spróbować swoich sił w tworzeniu gier na swoją ulubioną konsolę. Wielu z nich dzięki temu znalazło potem swoją wymarzoną pracę. Warto dodać, że Net Yaroze nie było pierwszym tego typu urządzeniem na świecie, gdyż już w latach 80tych Nintendo wydało coś podobnego, a mianowicie Family BASIC z myślą o Famicomie, wcześniej pojawiły się też WonderWitch stworzony z myślą o tworzeniu gier na WonderSwana oraz Develo stworzony z myślą o PC Engine. Niemniej po raz pierwszy za sprawą Net Yaroze możliwość tworzenia gier na konsole została udostępniona tak wielu graczom i to nie tylko w Japonii. Poza tym po raz pierwszy wykorzystano do tego również Internet, który pomógł zintegrować użytkowników z różnych krajów, a także ułatwił organizację całego projektu. Szkoda, że w kolejnych latach już żadna z firm nie zdecydowała się powtórzyć eksperymentu podobnego do Net Yaroze. Swego czasu wydawało się, że PS2 Linux będzie czymś podobnym, ale jak pokazała historia nie do końca tak było. Do tej pory Net Yaroze pozostaje jednym z największych kolekcjonerskich smaczków jeśli chodzi o pierwsze PlayStation i nie ma się co temu dziwić.

Załaduj więcej powiązanych artykułów
Załaduj więcej od Janusz
Załaduj więcej w Konsole limitowane
Subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

16 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Wewnętrzne opinie
Pokaż wszystkie komentarze
Fixxxer1
Fixxxer1
10 lat temu

Net Yaroze ma w sobie to coś, co sprawia że się go pożąda, chce się mieć w swojej kolekcji.
Kolejny ciekawy tekst w serwisie, czekamy na więcej 😉

Manifesto
Manifesto
10 lat temu

Nie ukrywam, że chętnie (z czystej ciekawości) zagrałbym w Terra Incognita 🙂

Dobry tekst, szkoda, że sprzęt jest tak niszowy i drogi.

Morden
Odpowiedz  Manifesto
10 lat temu

W Terra Incognita bez problemu pograsz na PC, pod warunkiem ze uzywasz Windowsa. Wersja Win od konsolowej rozni sie tylko sposobem generowania muzyki. Na PC to zwykle MIDI, podczas gdy wersja PS uzywa typowych dla tej platformy soundfontow.

Istnieje tez oficjalny [stworzony przez tych samych ludzi, ale wypuszczony jako produkcja homebrew] port PSP. Niestety, uruchomienie go na nowszych CFW to spory problem.

Sprzet niszowy i drogi, owszem, ale do grania w skompilowane produkcje nie jest przeciez wymagany. Wystarczy loader, gry na plycie CD-R i przerobiona konsola, lub po prostu emulator. Produkcje NetYaroze z czystym sumieniem pobierac mozna z internetu, bo sa to gry niekomercyjne. Szukac, sciagac, wypalac badz emulowac. Dobrych gier jest naprawde sporo.

elimiko
elimiko
10 lat temu

Bardzo dobry dobry tekst, przyjemnie się czyta. Znów kilku rzeczy nie wiedziałem 🙂

Morden
Odpowiedz  Janusz
10 lat temu

Kazdy z czlonkow portalu Yaroze mogl pobierac wrzucane tam dema. Wlasnie z tego portalu pobieral je oficjalny magazyn PlayStation. Oprocz tego, wielu programistow, szczegolnie tych z Japonii, publikowalo swoje prace na wlasnych stronach.

Gdy istniala jeszcze strona Team Fatal, pobrac mozna z niej bylo Terra Incognita plus wszystkie inne produkcje pod postacia skompilowanych produkcji Yaroze. Lata temu przebieglem sie po internecie i zarchiwizowalem wiele gier i stron w obawie przed ich zniknieciem. Problem w tym, ze nie mam pojecia gdzie to poupychalem, ale gdzies to mam na pewno.

Caly pomysl stojacy za Yaroze to otwarta spolecznosc programistow, w ktorej kazdy moze przetestowac produkcje innych oraz dzielic sie wlasnymi. Publikowanie obrazow plyt dolaczanych do magazynow to szara strefa, ale jesli to sam loader i gry [ten z cegielkami w tle], nie widze problemu.

Ewentualnie moglbys sam skompilowac plyte, ktora po wlozeniu do konsoli odpala tylko i wylacznie loader z ktorego wybieramy gry, bo jesli dobrze pamietam, plyty demo, szczegolnie te pozniejsze, wyswietlaly jakies logosy.

Chyba ze mowisz o innej kompilacji. Ja pamietam Hall of Fame i inna specjalna plytke, ale zadnej nie odpalalem od lat, wiec ciezko mi powiedziec czy na tej drugiej bylo cos poza loaderem i grami.

Morden
Odpowiedz  Janusz
10 lat temu

Plyta zostala wytloczona dla Sony, wiec informacja ta musi byc na niej nadrukowana. Nie zmienia to faktu, ze prawa do zamieszczonych na plycie gier maja ich tworcy, ktorzy kiedys udostepniali to za darmo.

Innymi slowy, tekst zakazujacy kopiowania na plycie jest, bo byc musi, ale gry na krazku to typowy homebrew.

Wystarczy przyjrzec sie czesci plyt dolaczanych do magazynow. Plyt, na ktorych sa darmowe dema gier PC na przyklad. Czesto widnieje na nich napis, ze nie mozna ich odsprzedawac osobno, ze copyright i takie tam.

Zacznijmy od tego, ze zakaz odsprzedawania nie ma podstaw prawnych. Do tego dorzucmy fakt, iz plyty te zawieraja ogolnodostepna prace innych. Jesli cala zawartosc krazka Yaroze to loader i gry, nie widze przeszkod przed udostepnianiem.

W sumie dysk ten pelna kolekcja gier nie jest. Poszperalem chwile i wydlubalem recznie skompilowana kolekcje ponad 80 tytulow, a i tak brakuje na niej wielu japonskich, ktore mam „luzem”.

nwc
nwc
9 lat temu

Tekst bardzo ciekawy tekst 😀 Konsolka ma bardzo fajny wygląd. Szkoda, że sony nie wydało zwykłego ps1 w paru kolorach…

BigPlay
BigPlay
9 lat temu
Jokonsik
Jokonsik
Odpowiedz  Janusz
8 lat temu

Cena nie taka zła bo na ebay właśnie poszła w gorszym stanie od dolara bcm za 6tys zł tu link do aukcji http://www.ebay.pl/itm/141973542894

patryk879
patryk879
8 lat temu

Dzień dobry, uważam że ta konsola miała inny bios, bo była pozbawiona blokady regionalnej, i mam pytanie, czy ta karta dostępu może być używana z zwykłym PSX 1002 lub 5502?